Twoja droga...

Gość

bardzo ladny
Wesoly

majka

no to o czym sobie jeszcze powspominamy Jezyk

hehe nifek i bron, wy tez tam kiedys dawno dawno byliscie na tych samych koloniach:P Jezyk

Bron

Taa, fajnie bylo, ale bylem wtedy marudny

. A o Miroo zapomnialas wspomniec Jezyk

.

Aniołek

Ej wiecie co ja pamiętam ,że raz też byłam na koloniach razem z Bronem, Nifkiem, abandytą i Miroo... to było dokładnie sześć lat temu o ile się nie mylę...

Bron

A wlasnie, Ciebie tez pamietam :-). To byly czasy, hihi.

Miroo

moje pierwsze kolonie będą niezapomniane...po raz pierwszy tak długo bez rodziców Wesoly

...po raz pierwszy poznałem tak wiele nowych ludzi na raz... no i na moich pierwszych koloniach poznałem Brona i Nifka Wesoly

P.S. no i mój but przepłynął dobre 200 m rzeką Wisłą, ale to się wytnie Jezyk

majka

aniolku, ja wtedy tez byłam prawie napewno:) Wesoly

z kim bylas w pokoju?

hehe no twoj but miroo był hmm fenomenalny:P Jezyk

z koloni an które jeżdziłam to mi sie te pierwsze chyba najmniej podobałły, bo byłam mała, nieśmiałą dziewczynką i wszystkiemu się przyglądałam raczej z boku, pamiętam ludzi, ale ciekawycj sytuacji nie za bardzo, a i pamiętam tez ze na tej pierwszej kolonii przepadałam za ciocia aliną Jezyk

Aniołek

tak ja też pamiętam akcję z butem a w pokoju byłam z Dorotą Moniką, Darią (tą, która palec sobie złamała, wsadziła go między drzwi i futrynę) Teraz kojarzysz?

Gość

heh, miroo moze wy bez rodzicow, ale ja na koloni to mialam mamusie na karku, byla pielegniarka-pamietacie??

Nifek

Pamiętamy twoją mamę-pielegniarkę Wesoly

krążyły o niej legendy na tych koloniach Wesoly

wtedy jeszcze byłem cichym i w miare spokojnych chłopcem Wesoly

Miroo

Tak, tak, nikt nie zapomni twojej mamy jako pielęgniarki Wesoly

Aniołku, jak sobie przypomniałem tą Darię z tym jej złamanym środkowym palcem, który tak lubiła pokazywać, i te podchody z których wróciłyście z jakże piękną i zdrową maseczką na twarzy ( i skarpetami na rękach) to coś mi zaczęło świtać Wesoly

(uff, ale długie zdanie)

Gość

hmm... jakie legendy, jestem bardzo ciekawa...
chetnie poczytam...a te skarpetki to byly najlepsze z maseczka, ale na kolonii w rabce sie odwdzieczylysmy Wesoly

majka

haha a pamiętacie okrzyk z tymi skarpetkami na rękach"jestesmy gupie kozy"
hahaha, śmiesznie było,
Aniołu ja kojarzę tylko Darię i ten jej palec własnie, to była moaj pierwsza kolonia w życiu wtedy, i nie kojorze za bardzo wszytkich ludzi:) ja byłam w tym pokoju pod waszym, ale wątpie, ze mnie pamiętasz...

Aniołek

może bardziej pokojarzę, jak się zobaczymy w piątek.... A ten okrzyk był naprawdę baaardzo obciachowy... pamiętecie miny strażaków?

majka

haha no ludzie którzy na nas patrzeli to mieli miny hah rozbrajające.. => nieźle musiałyśmy wyglądac.. Jezyk

a to wszytko przez chopoków, co nam takie zadania powymyślali <wrr:P>