Twoja droga...

Bron · Wysłany: Nie 18:26, 05 Mar 2006 Temat postu:

Heh, nie macie co robic tylko sie klocic publicznie. Albo wymieniac zdania, jakkolwiek to nazwac. Ja mysle, ze nikt z Was nie mial nic zlego na mysli. Ksiazka nie mowi o stereotypach, tez ich nie cierpie, mowi o konrektnych sytuacjach, gdy do samej muzyki dochodza narkotyki, itp. Przeciez sam rock nie jest zly. I nie klocic mi sie, bo bede kasowac posty (bo sa nie na temat Jezyk

).

Mniacz · Wysłany: Pon 1:18, 06 Mar 2006 Temat postu:

A ja dalej słucham rocka. I nie tylko. Bardziej tylko zwracam uwagę na tekst.
To radio CCM tak mi miesza w tej biednej głowie.
A może ja nie na temat, bo nie wiem czy mecz Nifek vs. Dragonfly już się skończył?

Dragonfly · Wysłany: Pon 7:53, 06 Mar 2006 Temat postu:

Pewne rzeczy nigdy się nie kończą :>

Nifek · Wysłany: Pon 8:56, 06 Mar 2006 Temat postu:

E tam Dragonfly kończą się.... :wink:

ARKA · Wysłany: Pon 11:41, 06 Mar 2006 Temat postu:

Ksiazka mi sie nie podobała.
Zbyt stronnicza.
Nie zgadzam sie z nia ...moze gdyby podciagnac ciezki metal ..ale no własnie ale !
Jestem przeciwna publikacji takich ksiazek! za te same pieniadze mozna było wydac cos bardziej budujacego.
Ktos przeczytał pare zdan w stylu ze ta muzyka podnosi cisnienie krwi i głosnosc jej przytepia słuch ...i teraz jest specjalista a własciwie nigdy nie słuchał Rocka i myli gatunki muzyczne
Mi przyspiesza bicie serca Bach i głosnosc orkiestry zapewne tez przytepia mój słuch ...a moze Bach pił jak tworzył?
Argumenty w tej ksiazce mnie nie przekonały
Chce zaznaczyc ze słucham kazdej muzyki ale wole teksty "chrzescijanskie"
w radiu CCM jest duzo różnej muzyki i hip hop i metal i pop i...co tam chcecie i to wszystko jest muzyka chrzescijanska /tzn słowa takie sa ./
Cenie sobie Tomka Zółtka który uprawia progresywny rock.
a teraz to chyba troszke nie na temat mam nadzieje ze ten post nie zostanie przeniesiony Wesoly

Dragonfly · Wysłany: Pon 13:08, 06 Mar 2006 Temat postu:

z progresywnego rocka znam tylko Riverside i Dream Theater. A te ksiażki są serio stronnicze, pełne bujd i sterotypów.

ARKA · Wysłany: Pon 16:08, 06 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzam sie z Toba !

Koala · Wysłany: Pon 20:17, 06 Mar 2006 Temat postu:

Z pewnością jest to bardzo ciekawa książka... ja niestety nie wiem, czy będę miała kiedykolwiek okazję, aby ją przeczytać

Ostatnio jestem tak zabiegana, że naprawdę ciężko znaleźć na cokolwiek czas, chociaż staram się dokończyć książkę, którą męczę od długiego czasu i nie mogę skończyć... Nie z tego względu, że jest nudna- wręcz przeciwnie jest bardzo ciekawa i pisana w sposób z jakim jeszcze się nie spotkałam, ale z powodu braku czasu Jezyk

Jestem już na końcówcę, więc myślę, że mogę polecić jeszcze raz książkę "Chwileczkę Walerio" przede wszystkim na jej orginalny styl :smile:

Krwiożercza Szprotka · Wysłany: Wto 18:30, 21 Mar 2006 Temat postu:

Jeśli zaś mowa o narkotykach i muzyce... proponuje się wybrać kiedyś na dyskotekę. W większości takowych są sale 2 - jedna puszcza pop druga czyste techno. Wejdźcie sobie na salke techno. 90% naćpanych. W przypadku koncertów metalowych to 90% po kilku piwach (tanich winach). Obiektywnie patrząc przypadek nr 2 jest zdrowszy dla organizmu....

ARKA · Wysłany: Pią 12:46, 24 Mar 2006 Temat postu:

Bywałam na koncertach metalowych /wieki temu hehehe/ i nie widziałam tam naćpanych czy napitych gości ....pewnie tacy byli ale w znacznej mniejszości....

Zgadzam się z Tobą, że na dyskotekach jest pełno narkotyków!

|::| Edited by Miroo
|::| Proszę nie pisać całego posta dużymi literami :-)

ARKA

podaje link ciekawy artykuł znalazłam go w gazecie psychologicznej wiec chyba nie jest stronniczy
przez piersza czesc trzeba cierpliwie przebrnac bo mnie zacikawiła 2 połowa ..... szczerze to dało mi do myslenia ...miłej lektury : [link widoczny dla zalogowanych]

Sama

Powiedzcie mi, kiedy bedziecie miec swoje dzieci i one bedą słuchc rocka(czasem miłego a czasami nie do "przeżycia", to jak bedziecie reagowac?
Zabronicie im? :-)
Słuchanie destrykcyjnej muzyki to skutek czegoś , tak jak robienie czegokolwiek destrukcyjnego. Może najlepiej zaczac od zapytania: Dlaczego on/ja słucham takiej muzyki???