Twoja droga...

Boman

moze i lepiej
bo lepiej mocno deptac po ziemi niz wędrowac w obłokach

Gość

mimo ze mozna sie doszukac wielu wartosci i wogole Jezyk

to czasem taki inny swiat jest bardzo potrzebny... no bo jak Cie zycie meczy... lap za ksiazke i od razu lepiej Wesoly

Maniuś · Gość

NaZgula optymistką. tak trzymać

davinci

i tak mnie nie przekonasz do fantastyki Mruga

A co do przesłania to ma je każda książka tylko czasami możemy tego nie dostrzegać.....

Gość

a do czego jestes przekonany??

davinci

Do "Kodu.."
"Sagi..."
I do książek Robina Cooka Mruga

Koala

Hmmm.. czy na pewno każda książka ma przesłanie? Pewnie tak, ale pozytywne lub negatywne... Ja bardziej wolę te które to przesłanie mają pozytywne:) To zawsze jakoś buduje, ale też daje do myślenia!

Boman

sa ksiazki z negatywnym przesłaniem?? dziwne
sa ksiazki które pokazuja negatywne wzorce ale po to by je unikac

Koala

Ludzie są różni i pewnie znajdą się tacy, którzy tworzą nie wiedomo co i dlaczego.... Ja tam nie boję się czytać żadnej książki, bo nic mnie nie odciągnie od moich przekonań.. i o każdej staram się wydawać jakąś opinię, polecać czy nie polecać... Hmmm a tak ogólnie, to w sumie polecam książkę Oskar i pani Róża... bardzo fajna książeczka:)

Aniołek

Tak! Autor dotyka w niezwykły sposób rzeczy ważnych przez co pokazuje nam jakie mieć do tego podejście

Boman

to ciekawa ksiazka
czytali mi ja na obozie i na religii wiec uwazam ze jest godna uwagi

Koala

Hmmm... na ten świąteczny weekend w szkole zadano nam mnóstwo lektór, ale zaczęłam od "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa.. naprawdę zaskoczyło mnie to, że taka ciekawa książka może być lekturą. Mimo, że ma ponad 500 stron, to naprawdę (mnie, chociaż dość wolno czytam) bardzo szybko się ją czyta:) Jeszcze nie dokończyłam jej, ale wsumie jest to książka, dla ludzi o mocnych nerwach (moim zdaniem:p), bo niektóre opisy są czasami zbyt dokładne, ale chyba wywierają oczekiwany efekt na czytelniku.. Muszę się przyznać, że parę razy zakrywałam oczy (tak jak w kinie:P) no ale cóż.. Takie mam wrażliwe wnętrzę.. heheh

Boman

czytalem jestem w polowie i ciekawi mnie zycie joszuego, poncjusz pilat itd bardzo ciekawy poglad na te sprawy co nie??

davinci

Powiem tak "Oskar i Pani Róża" to fajna książka, ale ostatnio gdzie się nie obrócę to słyczę ciągle o Niej , jak ją ludzie wychwalają i wogóle jakby to była druga po Biblii najważniejsza książka na świecie. Jest fajna ale istnieją jeszcze lepsze

Boman

teraz przeczytalem mistrza i malgorzate
powiem a raczej napisze ze fajna ksiazka ale jakos nie rozumie kwsti o joszui bo na koncu mateuusz lewita nazywa go ON i mowi ze jest w niebie i wynika z tego ze ma potezna moc(jest Bogiem) ale pochwala mistrza i jego dzielo ktore jest nieco sprzeczne z nasza wiara Wesoly

a jak wam sie wydaje