Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koala
Główny Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 19:35, 13 Maj 2006 Temat postu: Misja |
|
|
Czym we współczesnym, wolnym wyznaniowo świecie, czasie kiedy problem wiary to "osobista sprawa" jest misja W jaki sposób należy misjonować i czego się wystrzegać, aby nie zostać posądzonym o "przyciąganie" do określonych poglądów... Co można zrobić, aby jak najwięcej ludzi dowiedziało się o Zbawicielu :smile:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:29, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jesli ktoś czuje potrzebe to znajdzie osobę, która udzieli jej informacji na temat danej wiary czy religii. Misje to dla mnie błąd... wielbłąd
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Koala
Główny Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 20:36, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ale są może tacy ludzie, którzy nie słyszeli może o jakiejś religii, która głosi poglądy, z którymi on by się zgodził... i dowie się o tym od ludzi, którzy te poglądy głoszą na zewnątrz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:38, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Koala napisał: | Ale są może tacy ludzie, którzy nie słyszeli może o jakiejś religii, która głosi poglądy, z którymi on by się zgodził... i dowie się o tym od ludzi, którzy te poglądy głoszą na zewnątrz... | Jeśli ma swoje poglady to nie musi należeć do żadnego systemu religijnego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Koala
Główny Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 20:44, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ale może ich nie mieć i szuka.... właśnie tego, co ktoś głosi... Dla wielu ludzi misjonarze nie tylko w Afryce, Indiach ale blisko nas... stali się osobami, które pokazały im (oczywiście mówię na przykładzie misjonarzy chrześcijańskich) poglądy, których tamci szukali i nie umieli znaleźć w innych religiach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:58, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Koala napisał: | Ale może ich nie mieć i szuka.... właśnie tego, co ktoś głosi... Dla wielu ludzi misjonarze nie tylko w Afryce, Indiach ale blisko nas... stali się osobami, które pokazały im (oczywiście mówię na przykładzie misjonarzy chrześcijańskich) poglądy, których tamci szukali i nie umieli znaleźć w innych religiach... | Sorry... ale mój ostatni komentarz: "A świstak siedzi...."
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:15, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a ja myśle ze ludzie powinni sie dzieliic swoimi róznorodnymi poglądami ze sobą, dlatego ze większośc ludzi dopiero wtedy zaczyna sie zastanawiać nad swoim światopoglądem jak zaczyna dostrzegac jakies róznice, które go nurtują, i wtedy albo utwierdza sie w swoim światopoglądzie albo zaczyna nad nim myślec,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Boman
Wędrowiec
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:25, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a co z gloszeniem i nawroceniem(nie mowie tu o przekonywaniu na sile do nawrocenia bo to bezsensu ale np Pawel-wielki misjonarz gloszacy ewangelie i nawracajacy wielu ludzi-jakby nie on, jego uczniowie i pozostali apostolowie gloszacy ewangelie to nie byloby chrzescijanstwa tak rozleglego jak teraz; jakby nie czlowiek znany jako Budda gloszacy swoje poglady(na swoj sposob to tez byla misja ) nie byloby by buddyzmu, takich przykladow jest tak duzo jak religi....
czyli musza byc misjonarze(lub przywodcy duchowi ktorzy glosza jakies poglady) zeby powstala jakas religia i sie rozszerzala
najczesciej to uczniowie jakis przywodcow duchowych, ale my tez w jakis sposob jestesmy uczniami...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Boman dnia Nie 19:51, 14 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:27, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
masz racje Boman:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Koala
Główny Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 22:44, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie... takie dzielenie się swoimi poglądami, przeżyciami, doświadczeniami to też w pewien sposób misja... bo ktoś inny może zacząć się nad tym zastanawiać. Misja to nie nagabywanie, ale głoszenie... i nie widzę w tym nic złego :smile:
Jeszcze jedno pytanie, które mi się nasunęło przy wypowiedzi Bomana... czy każdy może być w pewnym stopniu misjonarzem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:15, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no jak dla mnie to każdy może być, a poza tym misjonować można na różne sposoby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Koala
Główny Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 8:17, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No to jeżeli można, to majka napisz na jakie twoim zdaniem można i gdzie na przykład znajduje się granica... czy taka wogóle istnieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bron
SensZycia.pl :)

Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:50, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Misja to dla mnie dzielenie sie nie tylko pogladami, ale osobistymi przezyciami, czyli wlasnie tym, co sam doswiadczylem. Tym powinieniem sie dzielic i o tym opowiadac, bo sama teoria tez nie ma wiekszego sensu. Aha i nic na sile, nie kazdy lubi sluchac o moich przezyciach, czy pogladach :-). Wszystko w milosci ogolnie rzecz ujmujac. A metody? Jest ich mnostwo... Ja lubie mowic przez Internet, takie forum tez uwazam za wspaniala metoda wymiany pogladow. Tu kazdy sam moze wybrac co mu najbardziej odpowiada i dowiedziec sie o innych, a nawet zmienic swoje poglady, jesli zechce. Strony Internetowe, radia internetowe, muzyka, ulotki, ksiazki, chodzenie po domach (choc z tym jest trudniej), modlitwa. Metod mnostwo, kwestia wyboru. Trzeba tez chciec dzialac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ARKA
40% wtajemniczenia

Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z gór
|
Wysłany: Nie 21:25, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Swoim zyciem i postawa pełna miłosci do innych głosimy .... i to moim zdaniem jest najlepsze bo co z tego ze bedziemy głosic iz kłamac nie wolno a kłamiemy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:46, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no ja mysle, ze naprawde metod jest mnoostwo i oprócz głoszenia swoim zyciem, co jest chyba najważniejsze, masz jeszcze pełne pole manewru:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |