
|
Twoja droga... "Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku." Prz. 3:5 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:52, 04 Mar 2006 Temat postu: Bóg jest idealny |
|
|
Wielu zapewne próbowało udowodnić nieistnienie boga. Ktoś może powiedzieć, że bóg istnieje, bowiem nie udało się dowieść jego nieistnienia. Drugi z kolei mógłby powiedzieć, że nie istnieje, bowiem do tej pory nikt nie udowodnił jego istnienia. Katolicyzm jednak ewoluuje już od lat, przystosowując się zgrabnie do każdej sytuacji. Powiedziałbym nawet, że religia katolicka ustawiła się w punkcie, którego nie można ani poprzeć, ani obalić. Każdy argument na nieistnienie boga można skwitować słowami, że "Naszego Pana nie można objąć umysłem, błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli". I rzesza ludzi nawrócona, bowiem są błogosławieni.
Katolicyzm zakłada istnienie boga jako idealnej istoty, absolutu. Z drugiej strony wytłumaczeniem stworzenia człowieka jest "potrzeba boga, aby człowiek go czcił i wyznawał". Istota idealna, istota, która istnieje ponad wszystkim - nie może mieć potrzeb. W chwili, w której istota idealna odczuwa brak czegoś lub potrzebę, przestaje być takową istotą. Czyż nie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:40, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
nie jestem w stanie udowodnić komuś istnienia Boga, ja wiem ze on istnieje, moge komuś opowiedziać o moich małych dośiwadczenaich z Bogiem.. ale nic mu to nieda, jeśli bedzie nastwiony nagatywnie... wiara jest sprawą kazdego człowieka osobiscie, i przynależnośc do tego czy innego koscioła ma wpływ, ale nie przesądza o wierze tej osoby w Boga..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:18, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mówię o katolickim bogu. To raz. A dwa - jak wyjaśnisz idealną postać boga?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:38, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
hmm czy ja wiem, czy to żebysmy go chwalili mozna nazwać jego potrzebą? sie zastanowie nad tym
a moge Cie spytać, jak ty byś wobrażał sobei taką idealną istotę i na czym by miala ta jej idealnośc polegać? ( nie pytam tu o Boga, tylko o istotę, którą uważałbys za idealną, która jest ponad wszystkim?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:47, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Niemożliwe jest istnienie istoty idealnej. Życie samo w sobie jest nieidealne, istota zrodzona musi umrzeć. Tak więc istota idealna musiałaby nie żyć, co znów jest sprzeczne, tym bardziej że miałaby ona być "ponad wszystkim".
Poza tym, jeśli nazwać by stworzenie człowieka za akt dobroci boga, bóg musiałby czuć się za mało dobry, lub musiałby odczuwać potrzebę uczynienia dobra.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:03, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
a wiesz, zaintersowales mnei troszq, i sprawdzilam sobie w slowniku języka polskiego i w wyjasnieniu na samym poczatku piszą tam słowa tj. nierealny, wyimaginowany.. jeśli by brać pod uwagę te słownkowe wyjasnienie... to nie możemy okrslib nim Boga, bo jest jak najbardziej realny... ale dla mnie Bóg jest istotą doskonałą ( słownik. idaeł) .. a jeśli ktoś bezgraniczna miłość i dobro ktoś uważa za słabośc i niedosyt czegoś, i słowa te nie pasują do jego obrazu doskonałości to myslę ze jest to spraw jego osobistych poglądów i doświadczeń...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:05, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
sorki za moej literówki i <małe?> błędy, mam nadizeję ze zrozumiesz o co mi chodzilo bo spieszylam sie jak to pisalam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:12, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Bezgraniczna miłość i dobro? Miłość i dobro nie są ponad wszystkim. Nie cechują absolutu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dragonfly
10% wtajemniczenia

Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverland
|
Wysłany: Sob 21:44, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Absolut- to wszystko. Absolutnie :> Dobro, zło, śnieg za oknem, nienawiść i miłość. Miłość i dobro cechują więc absolut. Bo absolut jest wszystkim. A tak w ogóle to witam i pozdrawiam Blackow- ciekawe poglądy, ciekawy temat. Już Cię lubię :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bron
SensZycia.pl :)

Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:51, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No coz, Bog jest idealny chocby z samego faktu, ze jest PONAD stworzeniem, sam jest Stworca, sam tworzy zycie, sam jest zyciem. Prawda, ze ciezko to ogarnac ludzkim umyslem, tak samo jak wiecznie Jego istnienie . Ale tak jest, bo co to bylby za Bog ktory umiejac stwarzac nie bylby idealny ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:30, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja potrafię stworzyć. Potrafię coś zbudować, a jednak nie jestem idealny. Wydaje mi się, że ideał jest antonimem życia.
Edit: Dragonfly - "absolut m IV, D. -u, Ms. ~ucie; lm M. -y
«w niektórych poglądach filozoficznych: byt istniejący niezależnie od innych, nie mający przyczyny, nieograniczony, doskonały, pojmowany na ogół jako niezmienna, wieczna, jedyna i konieczna podstawa rzeczywistości, od której wszystko inne jest zależne»"
Również witam i pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:09, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, jasne i w tym momencie zabawmy się w grę logiczną: jeżeli Bóg może wszystko, to czy może stworzyć kamień, którego nie będzie mógł podnieść.
Bóg jest idealny w wierzeniu katolików, ponieważ utożsamiamy go z bezgraniczną miłością, bezgranicznym dobrem i - raz jeszcze - bezgranicznym miłosierdziem. Bóg nie ma tych złych cech jaką jest mściwość na przykład, przez to jest lepszy od człowieka i co za tym idzie, w wierze, uznany za doskonałego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:22, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Bóg jest idealny w wierzeniu katolików - doskonale to ujęłaś. Bóg jest doskonały, bowiem istnieje jedynie w umysłach wierzących, a w nich nie ma żadnych ograniczeń.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nifek
30% wtajemniczenia

Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:40, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Z tym kamieniem jest tak jak z tym czy Bóg potrafi stworzyć trójkąt z czterema bokami, nie może bo to juz nie będzie trójkąt. Większość ludzi źle pojmuje wszechmoc.
Blackow prędzej ty będziesz wytworem mojej wyobraźni niż Bóg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:59, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Blackow prędzej ty będziesz wytworem mojej wyobraźni niż Bóg. |
Cytat: | Bóg jest doskonały, bowiem istnieje jedynie w umysłach wierzących, a w nich nie ma żadnych ograniczeń. |
I to jest ta piękna sytuacja, kiedy ktoś wie co chce powiedzieć, a nie wie jak to ubrać w słowa. W wypowiedzi Blackow jest bardzo sensowna informacja: że istnieje jedynie w umysłach osób wierzących. Nie chodzi o wyobrażenie sobie czegoś z potrzeby wiary. Bo układając pytanie do wypowiedzi Blackow, musiałoby ono brzmieć 'gdzie istnieje Bóg?', a to jest idiotyzm. Osoby wierzące dostrzegają Boga nie w swojej psychice, ale w otaczającym ich świecie. I podejrzewam, że o to mniej więcej chodziło ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|