Twoja droga...

Bron · Wysłany: Pon 16:53, 13 Mar 2006 Temat postu:

Fanatyzm to nadmierne i niewlasciwe przekazywanie czegos w jakiejkolwiek dziedzinie. Nie mozna wiec radosci nazwac fanatyzmem. Fanatycy probuja na sile komus cos wmawiac. To jest moja definicja, ale taka ogolna, wiec raczej zgodna z ogolnie przyjeta.

Gość · Wysłany: Pon 16:57, 13 Mar 2006 Temat postu:

fanatyzm m IV, D. -u, Ms. ~zmie, blm
«nieustępliwa, bezkrytyczna wiara w słuszność jakiejś sprawy, idei, doktryny, połączona z nietolerancją i ostrym zwalczaniem odmiennych poglądów»

Nifek · Wysłany: Pon 17:57, 13 Mar 2006 Temat postu:

«nieustępliwa, bezkrytyczna wiara w słuszność jakiejś sprawy, idei, doktryny, połączona z nietolerancją i ostrym zwalczaniem odmiennych poglądów»

Jest tu ktoś nietolerancyjny? bezkrytyczny ( ja napewno nie) ? i czy ktoś kogoś ostro zwalcza?
Jeśli się ktoś z toba nie zgadza to odrazu uważasz go za takiego? Mówisz że masz prawa moralnie, a cały czas się z nas naśmiewasz. Ktoś ciebie tutaj wyśmiewa?
Wybacz, ale ta definicja do nas nie pasuje.

A nie mówiłem o "skreśleniu" z powodu niewiary, tylko z powodu sposobu jej przekazywania. Ateiści są tu gośćmi i nie powinni zakłucac działania forum, niektórzy (ale nie wszyscy) dają do zrozumienia że nasze poglądy sa dla nich nic nie warte, więc dlaczego tu są?

Gość · Wysłany: Pon 18:15, 13 Mar 2006 Temat postu:

Jest tu masa ludzi bezkrytycznych. Wszyscy bezkrytycznie ufacie biblii.
I, na Twojego boga, co mają prawa moralne do kpin?

Nifek · Wysłany: Pon 18:20, 13 Mar 2006 Temat postu:

Jeśli nie wierz co mają prawa moralne do kpin, to idź się spytaj mamy człowieku.(to są własnie niemoralne kpiny

)

Gość · Wysłany: Pon 18:24, 13 Mar 2006 Temat postu:

Moja matka ma bardzo skąpo rozwinięty kręgosłup moralny. Nie pytam mojej mamy, lecz Ciebie, bo widzę, że masz wręcz nadnaturalny system wartości.

Nifek · Wysłany: Pon 18:29, 13 Mar 2006 Temat postu:

Kpiną w sposób niekulturalny obrażasz kogoś i jego poglądy.

Gość · Wysłany: Pon 18:38, 13 Mar 2006 Temat postu:

Daleko mi do wyśmiewania kogoś. Wyśmiać mogę jedynie jego poglądy, które wydają mi się komiczne.

Nifek · Wysłany: Pon 18:45, 13 Mar 2006 Temat postu:

Wysmiewając czyjeś poglądy ośmieszasz osobę, i sprawiasz że jej jest przykro. Ja nie jestem aniołkiem i często niestety sprawiam innym tak przykrość, więc nie jest mi to obce, ale nie uznaje tego za coś normalnego i moralnego.

ARKA · Wysłany: Pon 19:40, 13 Mar 2006 Temat postu:

Oj znam ja fanatyków znam !
Dziewczyna która zaszła w ciaze została wywalona z domu /ojciec dziecka tez/no bo byli z domów "CHRZESCIJANSKICH"
takie zachowanie dla mnie jest fanatyczne
krywdzenie ludzi w imie swietosci i nietolerancji
Nikogo nie obchodzi co stanie sie z matka i jej dzieckiem
Pisałam juz wielokrotnie ze dla mnie chrzescijanie to ludzie miłosci
kochaja wszystkich poniewaz ich Bóg kocha wszystkich
proste !
Jestem wolnym człowiekiem jak mogłabym wolnosc innym ograniczac swoimi pogladami jezeli te wolnosc dostałam od Boga a tak wierze..wiec nie moge narzucac swoich pogladów albo inaczej nie moge kogos zwalczac poniewaz ma inne poglady
na podstawie tego co napisałam a tak wierze i jest to szczere nie uwazam ze jestem fanatyczka ...

Nie jestem fanatyczka!

Aniołek · Wysłany: Wto 7:55, 14 Mar 2006 Temat postu:

Z wzcześniejszych postów wynika, że miłość to uczucie charakteryzujące fanatyków?! Bo ja nie widzę nic zdrożnego w tym że Ktoś mnie kocha i ja odwzajemniam to uczucie. Nie chodzi tu jedynie o miłość między ludźmi, ale głównie o miłość do Boga :angel:

Gość · Wysłany: Wto 11:12, 14 Mar 2006 Temat postu:

Przeczytaj moje posty, później się wypowiadaj.

Bron · Wysłany: Wto 13:27, 14 Mar 2006 Temat postu:

A ty sie zastanow zanim cos napiszesz, bo zaczynasz nas obrazac...

Gość · Wysłany: Wto 13:31, 14 Mar 2006 Temat postu:

Obrażać? Gdzie? Nazywam rzeczy po imieniu. Kur... się zwykle nazywałem kurw... się, przez co nastręczyłem sobie wrogów, którzy mogli nazywać to poszukiwaniem przyjemności. Fanatyzm będę nazywał fanatyzmem, nie widzę powodu odstępowania od mówienia prawdy.

//Tak wlasnie masz ostrzezenie za przeklinanie. Czlowieku wyhamuj troche.

Bron · Wysłany: Wto 13:36, 14 Mar 2006 Temat postu:

Ale mowisz bzdury czlowieku, bo nikt tu nie jest fanatykiem na tym forum. Wiec nic tu nie nazywasz po imieniu. I nie przeklinaj wiecej na forum, tutaj sobie tego nie zyczymy. Nie chce nikogo karac, ale czasem jestem zmuszony. Niestety.