Forum Twoja droga... Strona Główna

Twoja droga...
"Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku." Prz. 3:5
 

Koniec świata....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twoja droga... Strona Główna -> Co Cię nurtuje?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy boisz końca świata?
Tak
8%
 8%  [ 2 ]
Nie
88%
 88%  [ 22 ]
Nie będzie końca świata
0%
 0%  [ 0 ]
Koniec świata to śmierć- dla danej osoby
4%
 4%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 25

Autor Wiadomość
Bron
SensZycia.pl :)
SensZycia.pl :)



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:10, 23 Sie 2006    Temat postu:

Heh a co z tekstem biblijnym, w ktorym pisze, ze NIKT NIE ZNA DNIA ANI GODZINY konca swiata ?? Mozesz mi to wyjasnic? Chyba, ze probujesz podwazac Biblie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolek_m
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:31, 23 Sie 2006    Temat postu: on powiedzial....

powiedzial, ze nikt nie zna dnia ani godziny. wtedy nie znali. biblii nie interpretuje sie doslownie.
ksiazka jest za bardzo szczegółowa, zeby byla zgadywaniem. polecam lekture.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bron
SensZycia.pl :)
SensZycia.pl :)



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:36, 23 Sie 2006    Temat postu:

Jakbym mowil, ze Biblii nie interpretuje sie doslownie, to sam bym mogl sobie wymyslec interpretacje, tak zeby mi pasowala jak najwygodniej. Ale przeciez nie o to chodzi. Ja w to wierze doslownie i tak juz zostane przy tym, nie dlatego, ze mi to najbardziej wygodne (bo przeciez wolalbym znac date), ale dlatego, ze dla mnie jest to wtedy najbardziej sensowne. Poza tym ile razy juz zgadywali kiedy bedzie koniec swiata, nigdy nie zgadli...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolek_m
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:49, 23 Sie 2006    Temat postu:

ale za pomocą właśnie pisma świętego - starego testamentu, udało się odczytać tyle wydarzeń.

nie moja wina...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bron
SensZycia.pl :)
SensZycia.pl :)



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:52, 23 Sie 2006    Temat postu:

Z tego co Cie zrozumialem, to byly pojedyncze slowa. To dla mnie za wiele nie znaczy. Bo pojedyncze slowa mozna znalezc w kazdej ksiazce i skojarzyc je z jakimis wydarzeniami rowniez nie trudno Wesoly.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolek_m
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:00, 23 Sie 2006    Temat postu:

dlatego to jest ciezko to wszystko tak dokładnie wyjaśnić. Polecam lekture książki.
Na prawdę bardzo ciekawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
algebar
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 11:40, 29 Sie 2006    Temat postu:

Nie wiem czy słyszałeś... ale krytycy tej książki wzięli pod lupę "Moby Dicka" i zastosowali tę samą metodę, efekt był dokładnie taki sam(UwagaUwaga!) też udało się przewidywać wiele zdarzeń....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolek_m
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:10, 29 Sie 2006    Temat postu:

no więc dlatego mówię, że omawiany tutaj tak intensywnie rok 2012 może być datą wielce prawdopodobną.

Nie trzeba siać paniki, ale nie powinno się tego tak całkowicie bagatelizować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
algebar
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Śro 12:00, 30 Sie 2006    Temat postu:

Przyznaje racje sprawy "końca świata" - ( czyt. powrót Zbawiciela) nie można bagatelizować....
Sam uważam że z każdym kolejnym rokiem jesteśmy bliżej niż myślimy, niemniej jednak nie jestem przekonany czy to faktycznie chodzi o rok 2012...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koala
Główny Administrator
Główny Administrator



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Czw 20:51, 07 Wrz 2006    Temat postu:

Zastanawiam się co zmieniłaby informacja, że rzeczywiście koniec świata jest w 2012 roku ?? Chociaz ja nie wierze w takie bajki.. dla mnie osobiście jest to przepowiadanie przyszłości... Ja przeżyłam już chyba z 5 końców świata- zawsze były jakoś udowadniane.. moja mama chyba z 50 Jezyk
Tak jak Bron napisał (a właściwie Biblia Wesoly ) "nikt nie zna dnia, ani godziny"... jak nie zna, to nie zna... i nie pozna...dopóki koniec świata nie nastąpi..
W pewnym sensie ta niewiedza może człowieka motywować, do ciągłego działania dla Pana i gotowości na Jego powtórne przyjście- niezależnie od dnia Uwaga A co jak koniec będzie w 2011, w ostatni dzień ?? Jezyk A takie coś, żę ktoś wyliczył kiedy będzie koniec świata wogóle mnie nie rusz.. nie wiem i tyle.. ale muszę być zawsze gotowa na to wydarzenie :-) To jest dla dzisiejszego człowieka katastrofa- nie wiedzieć czegoś, przecież jest taki mądry... ale niestety, moim skromnym zdaniem, nikt tego nie przewidzi.. a właściwie na całe szczęście... Ja po prostu nie wierzę w takie rzeczy (chciałam zauważyć, żę równie dobrze może to być dzieło szatana...). Pan Bóg ma swój plan i wierzę, żę jest najlepszy, a to kiedy będzie konieć świata mnie nie interesuje.. będzie i to wiem :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Komar88l
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole

PostWysłany: Czw 19:27, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Ja mam nadzieję, że nie nadejdzie KONIEC ŚWIATA w następujący sposób: gwiazda uderzy w planetę, wybuchną atomy, ziemie zaleje woda itd Wesoly Końca świata się nie boję, ale po prostu szkoda tego wszystkiego co powstawało przez ostatnie tysiące lat, szkoda wszystkich antyków, budowli, wielu miejsc, itd itd... To byłoby nawet... smutne!
Tych dat (1000,2000) nie brałem nawet pod uwagę, bzdury!
Słyszałem też coś o przepowiedniach Inków, którzy się podobno jeszcze nie pomylili i o ile sobie dobrze przypominam był to rok 2017.
A w Watykanie z tego co słyszałem, zostało ostatnie miejsce na portret Papierza! Można więc wnioskować, że po obecnym (krążą plotki o murzynie) będzie ostatni!
Fragment tekstu DKA-"Świat już był":
"2009- wielki bunt! Koniec z tym, jak gromna tu!"
Nie wiem, czy to dobrze interpretuję, ale napiszę do niego i zapytam o to Wesoly
Tak więc jak przez lata 2009-2017 przejdę to o końcu świata przestanę myśleć Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miroo
Główny Moderator
Główny Moderator



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z południa

PostWysłany: Nie 18:36, 24 Wrz 2006    Temat postu:

co myślę o tej całej hipotezie o roku 2012... możliwe, że będzie taki kataklizm w najbliższym czasie, możliwe, że właśnie wtedy nastąpi koniec świata, natomiast nie nastawiałbym się za bardzo na datę 2012.

z innej beczki #1> Biblia pisze: "nikt nie zna dnia, ani godziny", a co z rokiem?

z innej beczki #2> Jak już napisała Koala, co nam może dać ta wiedza? Równie dobrze każdy z nas może zginąć jutro, czy za tydzień i to będzie dla niego koniec świata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolek_m
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:45, 03 Paź 2006    Temat postu:

swoją drogą byłą przepowiedznia że po papieżu słowianinie (polaku) będzie murzyn. No i rzeczywiście Benedykt XVI ma w swoim herbie murzyna. Ale ile w tym prawdy... Nie wiadomo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koala
Główny Administrator
Główny Administrator



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 18:37, 07 Paź 2006    Temat postu:

Takie tam przepowiednie... to równie dobrze może być np. manipulacja ze strony kościoła.. zaczną straszyć ludzi, że koniec świata nadchodzi.. nie takie rzeczy kościół już robił Jezyk Mi to jest jedno kiedy będzie koniec świata, wiem, że będzie to dla mnie dzień radości :-) Nie ważne, czy to będzie 2012, czy 2006, czy jakakolwiek inna data...Pan wie, kiedy to nastąpi, a ja wiem, że się nigdy nie dowiem kiedy to nastąpi, i do szczęścia mi to nie jest potrzebne... Kiedy to nastąpi wtedy się dowiem... Nie wiem po co ludzie się zastanawiają kiedy to będzie... co im ta informacja da ?? No, ale jak chcą niech wymyślają sobie kolejne daty...
NIE WIERZĘ ŻADNE PRZEPOWIEDNIE, WRÓŻBY I INNE... Uwaga Bóg wiedział co człowiek ma wiedzieć, a czego nie... kiedy nastąpi koniec świata dowiemy się wtedy kiedy nastąpi Wesoly

Fragment:

"A o czasach i porach, braci, nie ma potrzeby do was pisać. Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. (..)Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył." Tes. 5:1-2;4

"A to czyńcze, wiedząc, że już czas, że już nadeszła pora, abyściwe się ze snu obudzili, albowiem teraz bliższe jest nasze zbawienie, niż kiedy uwierzyliśmy. Noc przeminęła, a dzień się przybliżył. Odrzućmy tedy uczynki ciemności, a obleczmy się w zbroję światłości." Rzym. 13:11-12

Zachęcam również do przeczytania Marka 13:24-37

A tak jeszcze o tym, że nikt nie może tego wiedzieć: "a O TYM DNIU I GODZINIE NIKT NIE WIE; ANI ANIOŁOWIE W NIEBIE, ANI SYM, TYLKO SAM OJCIEC."- Mat. 24:36 więc te informacje o końcu świata są całkowicie nie pewne, a wręcz nie prawdopodobne, termin rzucony ot tak sobie ł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adik
0% wtajemniczenia
0% wtajemniczenia



Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Wto 22:35, 14 Lis 2006    Temat postu:

Sam kiedyś byłem mocno zainteresowany rzekomym "kodem biblijnym" i rokiem 2012, zanim zostałem adwentystą. Od pewnego czasu zgłębiam mocno te tematy i doszedłem do kilku wniosków.

Po pierwsze, wszystko, co ma swe źródło poza Biblią może mieć swój wkład w ostateczne zwiedzenie świata.

"Kod biblijny" to przede wszystkim żydowska Kabała. W dodatku, jak to było wcześniej mówione, nie ma w języku starohebrajskim samogłosek, więc interpretacji może być naprawdę dużo. A że się to (prawie) wszystko jakby wypełnia? Bowiem tego typu działalność wymaga nadprzyrodzoności, a Bóg raczej nie popierałby takich działań, to wiadomo już, kto chętnie by udzielił swej nadprzyrodzoności, byle zwieść ludzi. Wystarczy, że przepowiednia będzie wiarygodna, spełni się i już Przeciwnik ma więcej ludzi w swojej garści.

Jeżeli chodzi o przepowiednie związane z papieżami, to wg przepowiedni Malachiasza (nie tego biblijnego, ale średniowiecznego), po obecnym papieżu ma być jeszcze jeden, obarczony opisem "Piotr Rzymianin". Obecny miał być czarnoskóry, ale ma jedynie czarnoskórego w swym herbie. W przepowiedni Malachiasza był obarczony opisem "Chwała oliwki", a co się odnosi do zakonu benedektynów i do tego, że papież przyjął właśnie imię Benedykt. Co się tyczy "Piotra Rzymianina", to pewnie będzie pochodził z Rzymu. Zapewne zostanie też naprawdę wielkim autorytetem, może to również sugerować wielkie skupienie się na niektórych dogmatach wiary. Dla adwentystów, święcących sobotę wiadomo, co może to oznaczać.

Co się tyczy roku 2012, to też może być niezłe zwiedzenie, które w dodatku sięga wszystkich pogańskich kultur i dziś i w przeszłości. Mówią już nam o tym same metody, które nie pochodzą na pewno od biblijnego Boga. Wystarczy, że prorocy New Age odpowiednio nagłośnią sprawę, a wtedy przyjdzie fałszywy Jezus (antychryst), który niby uratuje świat przed tą całą zagładą... I w taki sposób zwiedzie ludzi.

Dlatego wniosek drugi - musimy być pewni jedynie co do biblijnych proroctw. Inne przepowiednie mogą się wypełniać i może to być dla nas swego rodzaju wskazówka, w jaki sposób dojdzie do zwiedzeń i prześladowań. Ale będzie to na odwrotnej zasadzie, np. jak pozabiblijne przepowiednie mówią, że przyjdzie Chrystus (w domyśle prawdziwy), to powinniśmy się spodziewać, że mowa jest o fałszywym Chrystusie. I w taki sposób powinniśmy być czujni.

Pozdrawiam Wesoly .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twoja droga... Strona Główna -> Co Cię nurtuje? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin