Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koala
Główny Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Czw 8:48, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Xanthen napisał: | Jeśli chodzi zaś o rozgraniczenie między grzechami to w mojej wierze istnieje coś takiego jak grzech śmiertelny-ciężki jak np. morderstwo. Zabójstwa w żadnym razie nie można stawiac chociażby z kłamstwem, ale i tak wszystkie grzechy w mojej wierze należy wyznawac w sakramencie pokuty. |
Powiedz mi jedną rzecz.. co to jest waszym zdaniem grzech śmiertelny.. grzech, którego nie można wybaczyć, czy co, bo ja nie rozumiem ??
A jeżeli chodzi o porównanie tych dwóch grzechów to spójrz na taką sytuację: ktoś popełnia morderstwo.. po pewnym czasie dochodzi do Prawdy i wyznaje swój grzech przed Panem-szczerze żałuje.. Pam odpuszcza jego winę; Ktoś skłamał w jakimś wypadku, ale nie uważa, aby zrobił źle, nie żałuje i jego grzech nadal nad nim ciąży.. A kiedy obaj nie żałują, to nie jest im to odpuszczone; a kiedy obaj żałują, to jest im odpuszczone...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Xanthen
20% wtajemniczenia

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Czw 11:53, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja wcale nie powiedziałem, że istnieją grzechy niewybaczalne, sugeruję lepsze wczytanie się w mój tekst. Powiedziałem, że tylko istnieje rozgraniczenie na grzechy w mojej wierze. Jest ono przydatne dla kapłana w sakramencie pokuty. Stopniowanie pokuty zależy od popełnianych grzechów. Nie ma grzechów nie do odpuszczenia wszystko zależy od człowieka czy upora się z samym sobą i ułoży właściwy rachunek sumienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majka
30% wtajemniczenia

Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:58, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a wedlug mnie assasin co do tego to nie masz racji... bo hm.. jejku.. trudno mi to opisać ale widzisz.., ja wierzę w Boga który jest opisany w Biblii i dlatego wlasnie Biblia jest dla mnie autorytetem, z tego co wiem, a z tego co wiem Xanthen tez wierzy w Boga, który jest opisany w Biblii, dlatego sie go Bron spytał, o jakis tekst z Biblii...
zupelnie inna sytuacja byłaby w przypadku, kiedy ja proszę Ciebie, o uzasadnienie twoich przekonań w Biblii, a ty przecież, z tego co mówisz, z tym Bogiem nie masz zbyt wiele wspólnego.. w Biblii nie ma korzeni twoich przekonań..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bron
SensZycia.pl :)

Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:48, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Xanthen, powiedz mi, dlaczego to u was kapłan wyznaje grzechy? Czy nie wystarczy się pomodlić tak po prostu i prosić o przebaczenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xanthen
20% wtajemniczenia

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Nie 23:59, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sakrament pokuty polega u nas na tym, że podchodzi się do konfesjonału, wyznaje się grzechy kapłanowi, on się modli, ja żałuję i jest mi odpuszczone. Jest to tzw. spowiedź osobista. Istnieje też spowiedź powszechna dotycząca ogółu parafian obecnych na mszy. Już sama obecnosc we mszy nas oczyszcza z pospolitych przypadłości. Z tego co udało mi się zaobserwowac, to ludziom nie podoba się spowiedź osobista, woleliby by była tylko spowiedź powszechna tak jak w protestantyźmie. Wasza wiara kładzie nacisk na osobisty kontakt z Bogiem bez pośredników i to mi się bardzo podoba. Może kiedyś i katolicyzm będzie miał podobną przemianę jeśli chodzi o sakrament pokuty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aniołek
Pomysłodawca forum
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pon 9:23, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A czy uważasz w takim razie, że jeden ze sztandarowych fragmentów "Ojcze nasz" jest niepotrzebny? Chodzi mi tu o fragment "i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom". No bo skoro to przez kapłana mamy wybaczenie..... A co powiesz na to, że Biblia mówi, iż "nie innego pośrednika między nami a Bogiem jak tylko sam Chrystus?? (jeśli ktoś pamięta dokładnie jaki to qwerset to proszę o umieszczenie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xanthen
20% wtajemniczenia

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Pon 9:38, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W katolicyźmie istnieją różne drogi dochodzenia do Boga. We mszy świętej odbywa się to poprzez osobę kapłana, duchownego. Gdy modlimy się sami, mówiąc "Ojcze nasz", wtedy odbywa się to w sposób bezpośredni. Każdy sposób jest dobry na osiągnięcie łączności duchowej z Bogiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aniołek
Pomysłodawca forum
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pon 9:41, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a co powiesz na fragment dotyczący pośrednictwa Jezusa.... w dodatku jedynego słusznego pośrednictwa, jeśli wierzyć sł/owom Biblii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xanthen
20% wtajemniczenia

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Pon 9:44, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jezus jest naszym przewodnikiem na Ziemi i jest naszym Zbawicielem, gdy opuścimy już nasze ciała fizyczne. Jest światłością świata i właśnie to światłośc spotkali ci wszyscy, którzy znaleźli się przez chwilę po drugiej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aniołek
Pomysłodawca forum
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pon 9:46, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jakbyś troszkę zboczył z tematu... chodzi mi o znaczenie kapłana podczas spowoedzi, czy jest on potzrebny, skoro Biblia mówi że naszym jedynym pośrednikiem między nami a Bogiem jest Jezus??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xanthen
20% wtajemniczenia

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Pon 9:52, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W katolicyźmie wierni nie mogą sami odprawiac mszy świętej, trzeba by było obalic kanony wiary katolickiej, zwierzchnośc papieża itp. itd. Odbywa się to za pośrednictwem kapłana, który jest przedstawicielem danego zgromadzenia ludzi i on przekazuje nasze myśli, zamierzenia, nadzieje i wyznanie wiary Jezusowi. Kapłan jest też tylko człowiekiem i jako człowiek nie może byc w pełni pośrednikiem, a jedynie przedstawicielem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aniołek
Pomysłodawca forum
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pon 10:19, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jaka jest róznica między pośrednikiem a przedstawicielem bo ja chyba nie widzę żadnej może poza pisownią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xanthen
20% wtajemniczenia

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Pon 11:21, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To są niuanse każdej wiary. Przedstawiciel - reprezentant danej grupy społecznej, starającej się o coś, w tym przypadku o odpuszczenie grzechów, sprawowanie Najświętszej Ofiary. Pośrednik to moim zdaniem ktoś więcej niż tylko przedstawiciel, taka osoba ma rzeczywisty kontakt duchowy z Istotą, do której kierujemy swe prośby. Oczywiście fakt, że na mszy świętej u katolików wiele odbywa się za wstawiennictwem kapłana, nie wyklucza sytuacji, w której każdy katolik może sam porozmawiac z Bogiem. Poprzez zwykłą modlitwę dokonuje się konwersacja grzesznika i Stwórcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bron
SensZycia.pl :)

Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:10, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ale nazywacie kapłanów pośrednikami przecież. Więc jak to jest ? Jestem ciekawy . A ten tekst brzmi: "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus." 1 Tym. 2,5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xanthen
20% wtajemniczenia

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Pon 15:49, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nazywanie kapłanów pośrednikami utarło się w wierze katolickiej i moim zdaniem nie jest właściwe. Powinno byc raczej wybrani przedstawiciele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |