Forum Twoja droga... Strona Główna

Twoja droga...
"Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku." Prz. 3:5
 

Bezwyznaniowosc
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Twoja droga... Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 16:25, 16 Maj 2006    Temat postu:


majka napisał:
no dobrze, ale przeciez pierwsi chrześijanie mieli baaardzo bliskie sobie poglądy..
jezeli sie spotykaja ze sobą osoby które wyznają cos innego to nie wiem czy to tak całkowicie ich naśladuje, wyznawców jednego wyznania włsnie to łączyc myśle, maja bardzo zbliżone do siebie poglądy (wiadomo, ze nie ma rzeczy identycznych),

nie wiem, tak mi sie zdaje troszq


Jesli ktos wyznaje cos innego niz pierwsi chrzescijanie, to nie jest chrzescijaninem - tak mi sie wydaje. Smutny
Powrót do góry
Bron
SensZycia.pl :)
SensZycia.pl :)



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:42, 16 Maj 2006    Temat postu:

Chrzescijanin to nasladowca Chrystusa i jego powinien wyznawac :-). A jestem z Kosciola ADS, ale nie wiem czy to ma jakies znaczenie w tej rozmowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ARKA
40% wtajemniczenia
40% wtajemniczenia



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z gór

PostWysłany: Wto 19:10, 16 Maj 2006    Temat postu:

W 1990 roku w Gdyni weszłam na statek Logos II jest to statek wielowyznaniowy misyjny.
Poznałam tam bardzo duzo ciekawych ludzi metodystów zielonoswiatkowców adwentystów babtystów i jeszcze paru innych wyznan ....Równiez Polaków którzy tak jak ja krecili sie po tym statku
Chodziłam do nich na nabozenstwa ...byłam tez u adwentystów trafiłam akurat na kazanie metodysty /nawet nie wiem czy był pastorem / za to jego kazanie /bo było po angielsku/ tłumaczył pastor adwentystyczny.
wiec moze to zalezy od lokalnego pastora albo zboru czy moze ktos zewnatrz kazac a nie od koscioła .

tak przy okazji ja naleze do koscioła Jezusa Chrystusa i nie przeszkadza mi nalezec jeszcze do wyznaniowego koscioła .
Jestem otwarta na inne wyznania mam przyjaciół/braci i siostry/ w innych kosciołach własciwie to na tych ze sie tak wyraze z zewnatrz moge liczyc

Ostatnio musiałam moja 3letnia córcie zostawic na godzinke i starczyło ze zadzwoniłam do ksiegarni chrzescijanskiej prowadzonej przez chrzescijan ewangelicznych z pytaniem czy moge mała u nich zostawic ...odpowiedzi byłam pewna .... u mnie w kosciele musiałabym obdzwonic troche osób aby kogos znalezc

Chodze na nabozenstwa innych kosciołów słucham kazan ludzi których nawet nie wiem do jakiego i czy naleza koscioła ...moze sa bezwyznaniowi ...moze nawet Stan Ciebie słucham na kasetach? Wesoly

Mój kosciół mi nic nie narzuca jestem dzieki Jezusowi wolna osoba i nic co nie wypływa z mojego przekonania nie zrobie ...Wesoly

Co miałes na mysli piszac o składkach ? pierwszy raz słysze aby przynaleznosc do koscioła wiazała sie ze składkami...
Jak pisałam znam pare kosciłów ale to słysze po raz pierwszy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 19:47, 16 Maj 2006    Temat postu:

Przyklad om - Operation Mobilisation (statki: Logos i Doulos) jest dobrym przykladem tego co nazywam bezwyznaniowosc. Na ile wiem, wiekszosc glownych liderow sa wlasnie bezwyznaniowi i pracuja skutecznie wsrod i wraz z roznymi wyznaniami. W kazdym razie ich misja nie jest sterowana przez wyznaniowe koscioly - inaczej nie mialaby takiego zasiegu.
Tak sie wlasnie zastanawiam, ze bezwyznaniowosc to raczej dla liderow i pionierow. Wierzacy - jak wiekszosc slusznie zauwazyla - powinni nalezec do lokalnego zboru, 'byc pod Slowem' itd.
Rzucenie hasla 'bezwynaniowosc' jest tez reakcja na narastajaca ostroznosc (jak Bron napisal) poszczegolnych wyznan o tzw. czystosc dogmatyczna (lub regulaminowa) danego wyznania. Ale moim zdaniem sa to wlasnie mury nieprzyjazni. Poza tym, wlasnie poniewaz cecha wyznan sa dogmaty, juz przez to jest to ograniczaniem osobistego prowadzenia przez Ducha Swietego. W Flp. 3:15-16 Pawel mowi o 'doskonalych', ktorzy jednak nie sa jednomyslni (maja rozne spojrzenie, doswiadczenia i poglady): "jesli o czyms inaczej myslicie, i to wam Bog objawi, tylko trwajmy w tym, co juz osiagnelismy".
Np. jesli milujacy Jezusa adwentysta chce swiecic nie tylko sobote lecz kazdy dzien, nie bedzie mu latwo 'u swoich'; jesli milujacy Jezusa katolik zrozumie, ze wiele doktryn katolickich jest niebiblijnych, nie utrzyma sie dlugo w swoim wyznaniu, jesli milujaca Jezusa ewangeliczka ochrzci sie (wg. biblijnego znaczenia), bedzie miala u siebie klopoty. Chcialbym sie mylic!

-------------------------------------------------------------------------------------


ARKA napisał:


Co miałes na mysli piszac o składkach ? pierwszy raz słysze aby przynaleznosc do koscioła wiazała sie ze składkami...
Jak pisałam znam pare kosciłów ale to słysze po raz pierwszy ...


Koscioly lub zbory musza sie przeciez jakos finansowac! U jednych nazywa sie to podatek koscielny, u innych wymagana jest dziesiecina z dochodow, jeszcze gdzie indziej wierni daja dobrowolnie. Sluzba finansowa jest wazna w Krolestwie Bozym. To jest co prawda inny temat (moze warto by otworzyc nowy watek), ale nie znam wyznania (i grup bezwyznaniowych), ktorzy nie mieliby z tym nic do czynienia. Na mysli mialem to, ze wiele wyznan, kladzie zbyt duzy nacisk na ta sprawe.
Powrót do góry
Bron
SensZycia.pl :)
SensZycia.pl :)



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:03, 16 Maj 2006    Temat postu:

Stan ciekawe to co mowisz. Ja akurat nie odbieram zabronienia kazania innym ludziom jako oznake nieprzyjazni. Moge sie mylic. W kazdym razie sam lubie byc otwarty na innych, na inne wyznania i staram sie wszystkich rozumiec i nie chce nikomu oczywiscie nic narzucac. Dziesiecina jest wazna, ale nie najwazniejsza i to rzeczywiscie watek na osobna dyskusja :-).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 20:13, 16 Maj 2006    Temat postu:


Bron napisał:
Stan ciekawe to co mowisz. Ja akurat nie odbieram zabronienia kazania innym ludziom jako oznake nieprzyjazni. Moge sie mylic. W kazdym razie sam lubie byc otwarty na innych, na inne wyznania i staram sie wszystkich rozumiec i nie chce nikomu oczywiscie nic narzucac. Dziesiecina jest wazna, ale nie najwazniejsza i to rzeczywiscie watek na osobna dyskusja :-).

Zgadzam sie z Twoja postawa! Co do miejsca za kazalnica, to raczej trzeba by rozmawiac z pastorami lub i ich zwierzchnikami z central! Napewno wlasciwa rownowaga jest potrzebna; nie mozna byc przymurowanym do kazalnicy, nie mozna tez oddawac jej kazdemu lepszemu. Pamietam kiedys w jednym kraju jeden pastor wzial mnie na 'wypytki': jak wierzysz w to, jak wierzysz w tamto i jak wierzysz w jeszcze cos innego. 'Bawilismy sie' tak chyba z godzine, w koncu zapytalem go: do jakiej szufladki mnie teraz wlozysz? Hm, ty jestes po prostu chrzescijaninem - odparl. Musze dodac, ze w tym kraju az przesadna jest wyznaniowosc, nawet wsrod poszczegolnych wyznan.
Powrót do góry
Bron
SensZycia.pl :)
SensZycia.pl :)



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:26, 16 Maj 2006    Temat postu:

Po prostu chrzescijanin. To jest to :-). Najlepiej jakby kazdy byl takim po prostu chrzescijaninem w swoim Kosciele nawet. Lubie moj Kosciol i jego zasady i dlatego wciaz w nim jestem, ale wcale nie twierdze, ze jest tu idealnie Jezyk. Najlepiej trzymac sie Biblii, bo zdarza sie, ze Kosciol tez moze czasem ze tak powiem zabladzic, tak wiec wszystko powinno sie sprawdzac z Biblia i trzymac Boga. Sama przynaleznosc do Kosciola nie jest najwazniejsza, jest wazna, ale wazniejsza jest wg mnie sama relacja czlowiek-Bóg i czlowiek-czlowiek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boman
Wędrowiec



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:43, 16 Maj 2006    Temat postu:

Stan zgadzam sie calkowicie z twoimi pogladami!!
sam uwazam tak jak ty ze zadne wyznanie nie jest takie jak zborych pierwszych chrzescijan
dlatego najlepszym pomyslem jest powrot do poczatkow chrzescijanstwa, do zatarcia granic miedzy wyznaniami
bedac katolikiem milujacym Boga i poszukujacym odpowiedniego wyznania uwazam ze w tym wypadku najlepszym rozwiazaniem jest bezwyznaniowosc, bo nie znalazlem idealnego wyznania... otwartego na ludzi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 20:56, 16 Maj 2006    Temat postu:


Bron napisał:
Po prostu chrzescijanin. To jest to :-). Najlepiej trzymac sie Biblii, bo zdarza sie, ze Kosciol tez moze czasem ze tak powiem zabladzic, tak wiec wszystko powinno sie sprawdzac z Biblia i trzymac Boga. Sama przynaleznosc do Kosciola nie jest najwazniejsza, jest wazna, ale wazniejsza jest wg mnie sama relacja czlowiek-Bóg i czlowiek-czlowiek.

AMEN!

-------------------------------------------------------------------------------------


Boman napisał:

Stan zgadzam sie calkowicie z twoimi pogladami!!
sam uwazam tak jak ty ze zadne wyznanie nie jest takie jak zborych pierwszych chrzescijan
dlatego najlepszym pomyslem jest powrot do poczatkow chrzescijanstwa, do zatarcia granic miedzy wyznaniami
bedac katolikiem milujacym Boga i poszukujacym odpowiedniego wyznania uwazam ze w tym wypadku najlepszym rozwiazaniem jest bezwyznaniowosc, bo nie znalazlem idealnego wyznania... otwartego na ludzi


Witaj Bomanie , wedrowcze! Wiesz, ze ja tez jestem troche taki ... z tym, ze uzywam roweru! Jest opowiadac!
Co do tematu: kiedys tez szukalem odpowiedniego wyznania i - wyobraz sobie - znalazlem! Mialem pelna wolnosc sluzby i bylo przebudzenie. To jednak sie - niestety - skonczylo. Problemy. No i teraz doprowadzilo mnie to wlasnie do koncepcji bezwyznaniowosci - na takich zasadach o jakich juz pisalem.
Powrót do góry
majka
30% wtajemniczenia
30% wtajemniczenia



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:40, 16 Maj 2006    Temat postu:

No w jakis tam sposób przemawia to do mnie co piszesz:)
ale ja w moim kościele się czuję bardzo dobrze:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bron
SensZycia.pl :)
SensZycia.pl :)



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:46, 16 Maj 2006    Temat postu:

No coz ja powiem tyle, ze urodzilem sie jako Adwentysta. Ale znam co nieco inne Koscioly. I moim zdaniem oczywiscie Adwentysci sa dosc otwarci na innych i dlatego wciaz jestem w tym Kosciele. Nie jest on idealny, bo sklada sie w koncu z nieidealnych ludzi, ale wierze, ze przynajmniej wszystko jest tu zgodne z Biblia (jesli chodzi o zasady), jak sam sie zdarzylem przekonac. Tak na pewno, z tego powodu, ze jestem od urodzenia wciaz jestem tu, ale mysle, ze gdybym nie byl, to kto wie, czy tu bym i tak nie wstapil i nie zostal czlonkiem tego Kosciola, tak jak jestem teraz. Bezwyznaniowosc jest ciekawa, choc moim zdaniem malo bezpieczna. Szkoda, ze niemozliwe jest zatrzec granice miedzy wyznaniami. Teraz jest ich tyle, ze faktycznie ciezko stwierdzic, ktore jest prawdziwe. Nawet mozna zadac pytanie, czy jest jakies prawdziwe? Ja jednak wierze, ze jest. Ale z drugiej strony, przeciez zbawieni beda w kazdym wyznaniu. Ciekawe to, sam sie przyznam, ze mnie to interesuje i nawet troche nurtuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka
30% wtajemniczenia
30% wtajemniczenia



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:53, 16 Maj 2006    Temat postu:

zgadzam sie z Bronem, i w podobnej sytuacji zresztą jestem:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ARKA
40% wtajemniczenia
40% wtajemniczenia



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z gór

PostWysłany: Wto 21:55, 16 Maj 2006    Temat postu:


Bron napisał:
1Bezwyznaniowosc jest ciekawa, choc moim zdaniem malo bezpieczna.

2Szkoda, ze niemozliwe jest zatrzec granice miedzy wyznaniami.


1 czemu "mało bezpieczna" ? Mozesz napisac cos wiecej ...zaciekawiłes mnie

2Jest to mozliwe
Mam mnóstwo znajomych z którymi modle sie rozmawiam o Bogu opowiadamy o cudach w naszym zyciu....Nie wiem jakiego sa wyznania -nie rozmawiamy o doktrynach tylko naszym Zbawicielu :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bron
SensZycia.pl :)
SensZycia.pl :)



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:57, 16 Maj 2006    Temat postu:

1. Poniewaz w Kosciele jednak jakos tak bezpieczniej sie czuje. Bo mam ta przynaleznosc do czegos. Tak to odczuwam. A poza tym sa tam te dary, nie wiem, wydaje mi sie, ze to jest takie pewniejsze, niz byc bez wyznania, chociaz nigdy nie bylem bez wyznania, wiec nie wiem jak to jest.
2. Nie jest mozliwe na skale swiatowa, a to mialem na mysli, zapomnialem dopisac :-).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ARKA
40% wtajemniczenia
40% wtajemniczenia



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z gór

PostWysłany: Wto 22:06, 16 Maj 2006    Temat postu:

Bron ale to tylko przynaleznosc koscielna ...Do Jezusa i tak nalezysz jezeli oddałes mu swoje serce zycie i wole....

To bezwyznaniowosc o której pisze Stan to nieograniczenie a nie pozbawienie czegos ...nie wiem jak Ci to wyjasnic ....

Czy jestes ADS czy Babtysta czy kims innym jezeli Kochasz Boga jestes Jego dzieckiem jestes zbawiony czyli nalezysz do rodziny chrzescijan a tam nie ma nazw ...w niebie nie bedzie przynaleznosci religijnej ...sam cos o tym wspominałes /chyba/ :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Twoja droga... Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin